Słoneczna pogoda sprzyjała spotkaniu na Ostrowie Tumskim przy okazji kolejnego z serii spacerów z cyklu „Akademicki Wrocław”. To w najstarszej części Wrocławia od wieków kształcą się duchowni, a od kilkudziesięciu lat działa Papieski Wydział Teologiczny – uczelnia kościelna ze statusem publicznej szkoły wyższej.
Uczestników przywitali rektor PWT ks. prof. Włodzimierz Wołyniec i Arkadiusz Cichosz, rzecznik prasowy uczelni.
Zanim uczestnicy spotkania – podzieleni na grupy, ruszyli na spacer między obiektami PWT, zobaczyli mini-prezentację dotyczącą historii uczelni teologicznych we Wrocławiu. Już w XIII wieku istniała we Wrocławiu szkoła katedralna kształcąca duchownych.
Uczelnia teologiczna powstała w XVI wieku, a od czasu powołania Akademii Leopoldyńskiej, a potem Uniwersytetu wydział teologiczny funkcjonował w jego strukturach. Po 1945 r., po dojściu komunistów do władzy, teologii już nie wykłada się na UWr.
Dzisiaj Papieski Wydział Teologiczny prowadzi studia z zakresu teologii, filozofii i pedagogiki. Jego studentami są klerycy wrocławskiego seminarium, seminariów zakonnych oraz osoby świeckie.
Ogród z widokiem na Odrę
Organizatorzy spotkania zaplanowali w ramach spaceru trzy przystanki.
Pierwszym był budynek zajmowany przez władze uczelni. Przy ul. Katedralnej 9 znajduje się rektorat, sala senatu, sale administracyjne oraz mieszkania wykładowców. – Do roku 1989 w budynku były mieszkania komunalne – opowiadał ks. prof. Włodzimierz Wołyniec.
Do budynku przylega niewielki dziedziniec oraz kameralny ogród, z które widać skwer Dunikowskiego po przeciwnej stronie Odry.
Katedralne kaplice
Naturalnym punktem na trasie spaceru po miejscach związanych z PWT była wrocławska katedra. – Najstarszej wzmianki i pozostałości po świątyni w tym miejscu pochodzą z 915 roku – opowiadał ks. Paweł Cembrowicz, proboszcz parafii katedralnej.
Świątynia była wielokrotnie przebudowywana, zmieniał się jej wystrój, dobudowywano kolejne kaplice. Po koniec II wojny, w okresie Festung Breslau, zostało niemal kompletnie zniszczona. – Kiedy na wizytację do Wrocławia przyjechał ówczesny prymas ksiądz kardynał August Hlond, zaczęto się zastanawiać, czy nie zbudować nowej katedry w innym miejscu – mówił ks. Cembrowicz. – Jednak ówczesny administrator diecezji ks. Kazimierz Milik postanowił odbudować świątynię.
Gospodarz katedry opowiadał także o kaplicach fundowanych przez dawnych zarządców metropolii wrocławskiej, które znajdują się za prezbiterium świątyni. Zapowiedział także powrót na dawne miejsce srebrnego ołtarza biskupa Jerina, arcydzieła sztuki złotniczej.
Modlitwa i dyżury
Ostatnim punktem tej odsłony „Akademickiego Wrocławia” była wizyta w seminarium duchownym. – Dzisiaj kształci się tutaj 72 kleryków. Za moich czasów, 11 lat temu, było nas 184. Ale od tamtej pory dawna powołano diecezje świdnicką i legnicką, w których także są seminaria duchowne – mówił ks. prefekt Łukasz Piłat.
Spacer po monumentalnym XIX-wiecznym gmachu rozpoczął się od ogrodu, który graniczy z Ogrodem Botanicznym. – Dawniej w seminarium było bardziej samowystarczalne, działała tu na przykład piekarnia – opowiadał ks. prefekt.
Alumni między I a IV rokiem mieszkają w pokojach dwuosobowych, najstarsze roczniki mają jedynki. Każdy dzień jest szczegółowo zaplanowany, wiele czasu przyszli kapłani spędzają na modlitwie. – Dwa razy w tygodniu alumni sprzątają. Mają także dyżury w kuchni, zajmują się ogrodem – opowiadał ks. Łukasz Piłat.
10 lat Wrocławskiego Centrum Akademickiego
„Akademicki Wrocław” to inicjatywa Wrocławskiego Centrum Akademickiego, które w tym roku obchodzi 10-lecie działalności.
To miejska instytucja, która pośredniczy w kontaktach władz Wrocławia z uczelniami, nauczycielami akademickimi, studentami czy też przedsiębiorstwami zainteresowanymi współpracą ze światem akademickim.
WCA jest także koordynatorem wielu programu promujących naukę i wspierających młodych, zdolnych uczonych.